Od chwili kiedy do mojego gabinetu zaczęli trafiać pacjenci z zaburzeniami nerwicowymi. Zacząłem intensywnie myśleć na temat sposobu w jaki można im pomóc.
Często osoby takie nie potrafiły radzić sobie z nadmiernym obciążeniem układu nerwowego i ratowały się wyłącznie farmakoterapią. To właśnie z myślą o nich podjąłem się przygotowania zestawu treningów autogennych.
Do czego służy taki trening? Trening Autogenny doskonale integruje i relaksuje psychikę, łagodzi stany napięcia nerwowego, wzmacnia system odpornościowy. Jest doskonałym narzędziem do pracy z własnym organizmem. Dziś zalecany jest już przez psychologów, lekarzy i psychoterapeutów niemal na całym świecie.
Swój początek zawdzięcza niemieckiemu lekarzowi, psychiatrze – psychoterapeucie pracującemu w pierwszej połowie XX wieku we wrocławskim Instytucie Hipnozy. Johannes H. Schultz, w trakcie badań zauważył, że pacjenci niezwykle często odczuwają w różnych częściach ciała na przemian ciepło i ciężar. Zaobserwowana zdolność do „przełączania się” stała się podstawą metody opartej o autoprogramowanie. Opracował trening, w trakcie którego pacjent nabywa umiejętności samodzielnego regulowania funkcji wegetatywnych organizmu. Za pomocą prostych ćwiczeń, bazujących na autosugestii, uczy się na przemian koncentracji i odprężenia. W konsekwencji uzyskuje stan wewnętrznego spokoju i równowagi.
Na założeniach opisanych przez J.H. Schultza w 1932 roku w książce „Trening autogenny – samoodprężenie przez koncentrację” powstały kolejne treningi opracowane na potrzeby różnych grupy odbiorców między innymi: Trening Autogenny Cardio, Relaks w Minutę czy Trening Autogenny - Relaksacja. Wszystkie, służą uzyskaniu wewnętrznego stanu homeostazy niezbędnej każdemu organizmowi.
Wybór optymalnego treningu zależny jest od indywidualnych upodobań i możliwości. Dobrym rozwiązaniem jest doskonalenie umiejętności poprzez opanowywanie kolejnych treningów. Wszystkie uzupełniają się, tworząc współgrającą całość.
Warto spróbować !
Dzielenie się przemyśleniami na tematy ludzkiej psychiki jest intrygujące i trudne zarazem. Każdego dnia dzieje się wokół tyle rzeczy, że można nie odrywać się od klawiatury i ekranu i tylko pisac,.. pisać,.. pisać... Każda mysl rodzi dziesiątki innych a sieć ich powiązań daje możliwość wielopłaszczyznowego spojrzenia na świat. Jesli zechcesz zobaczysz mj sposób widzenia niektórych elementów otaczającego nas świata. Zapraszam do lektury :)